niedziela, 17 grudnia 2017

Sałatka z dzikiego ryżu, indyka, żurawiny i pekanów według Nigelli Lawson


Dziki ryż, czyli zizania wodna, pochodzi z Ameryki Północnej. Ziarna tej trawy z rodziny wiechlinowatych, bardzo smukłe i długie, mają orzechowy aromat. Dziki ryż kalorii ma mniej więcej tyle samo, co biały, ale za to niższy indeks glikemiczny, więc jest zdrowszy. To może być szczególnie ważne w drugim dniu świąt ;) A przy tym sałatka jest bardzo smaczna, pachnąca orzechami i sypka — sos jest właściwie niewyczuwalny. Poza tym pozwala zagospodarować resztki indyka ;) Zmniejszyłam jedynie nieco ilość ryżu, ale i tak polecam ją wszystkim miłośnikom ziaren :) 

Wpis powstał w ramach wspólnego gotowania — inne świąteczne sałatki przygotowały Malwina, Ania oraz Martynosia.

400 g dzikiego ryżu
500 g zimnego, pieczonego indyka
2 łyżki sosu albo galaretki żurawinowej
2 łyżki soku z limonki
60 ml oliwy
75 g suszonej żurawiny
75 połówek lub kawałków orzechów pekan
garść posiekanej natki pietruszki

Ryż ugotować zgodnie z instrukcją, po czym przełożyć na duży talerz i wystudzić. Mięso indyka pokroić w kostkę lub poszarpać na drobne skrawki.

W wysokim naczyniu umieścić sos lub galaretkę żurawinową, limonkę i oliwę. Ubić trzepaczką.

Do dużej miski włożyć ryż, mięso, żurawinę, orzechy i część natki. Zalać sosem i dokładnie wymieszać. Przełożyć na półmisek i posypać resztą natki.


Inspiracja: Nigella Lawson, Nigella świątecznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz