Bardzo aromatyczny chleb, bogaty w dodatki. Łatwy do
zrobienia – nie potrzeba do niego zakwasu i, oczywiście, można go upiec w
foremkach, zamiast używać koszyków do wyrastania. Świetnie smakuje z kozim
serem lub z dżemem.
454 g mąki pszennej razowej
454 g mąki pszennej chlebowej
618 g wody (letniej, ciasto powinno mieć temp. 24, 5°C)
17 g soli
10 g świeżych drożdży
2 łyżki nasion kopru włoskiego
4 gałązki rozmarynu
136 g orzechów laskowych
136 g suszonych fig
Orzechy uprażyć na patelni, mieszając je od czasu do czasu. Przestudzone
włożyć do ciemnej ściereczki i pocierać, aby usunąć skórkę. Pokroić figi (usunąć
twarde szypułki, jeśli nie zrobił tego producent). Oderwać listki z gałązek
rozmarynu, gałązki wyrzucić. Włożyć do miski robota wszystkie składniki oprócz orzechów
i fig, dzieląc drożdże na malutkie kawałeczki. Mieszać na pierwszej prędkości przez
2,5 minuty. Ciasto powinno być elastyczne i niezbyt luźne. Potem mieszać na
drugiej prędkości (w robocie planetarnym przez 4 minuty). Na koniec dodać do
ciasta orzechy oraz figi i mieszać na pierwszej prędkości, aż będą równomiernie
rozmieszczone.
Ciasto włożyć do dużej miski wysmarowanej olejem, przykryć
folią i odstawić na 2 godziny w temperaturze 24°C. W połowie tego czasu,
czyli po 1 godzinie, ciasto należy złożyć. Najłatwiej zrobić to w misce, bez
wyjmowania ciasta – zwilżyć ręce wodą, chwycić ciasto z prawej strony,
pociągnąć w górę i przełożyć tę część, która się naciągnęła, na lewą stronę. To
samo zrobić kolejno z lewej strony, z góry i z dołu, mocząc ręce w
wodzie przed każdym etapem. Po składaniu odstawić ciasto do dalszej
fermentacji.
Podzielić ciasto na dwie porcje. Zaokrąglić je i zostawić złączeniem
do góry na powierzchni wysypanej mąką bezglutenową (np. kukurydzianą, gryczaną,
ryżową). Po 10-20 minutach uformować bochenki i włożyć je złączeniem do góry do
koszyczków wysypanych bezglutenową mąką (można też użyć misek wyłożonych
lnianymi ścierkami i wysypanych mąką). Odstawić koszyczki przykryte lnianymi
ścierkami na 1-1,5 godziny w temperaturze 24°C.
Przełożyć bochenki na blachę, naciąć ich powierzchnię. Chleb
z posiekanymi figami szybko się rumieni. Piec przez 35-40 minut, najpierw w
temperaturze 230°C. Po 20 minutach zmniejszyć temperaturę do 215°C (użyłam
dolnej grzałki i termoobiegu). Na czas pieczenia umieścić obok bochenków
małe żaroodporne naczynie wypełnione wodą. Studzić na kratce.
Rewelacyjna propozycja:) ja osobiście uwielbiam chleby J. Hamelmana:) Pycha:)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam chleby Hamelmana :) Jego książkę zamówiłam w ciemno przez Internet i gdy ją otwarłam, nieco się przeraziłam ;) Teraz to jedna z moich ukochanych książek z przepisami :)
Usuń