Potrawa z właśnie wydanej po polsku książki „Obfitość”
Yotama Ottolenghiego. Autor proponuje dodanie do sałatki młodych orzechów
laskowych, jednak są one bardzo krótko dostępne. Zrobiłam wersję z dojrzałymi
orzechami, zmniejszyłam ilość bazylii i parmezanu. Ottolenghi proponuje
wymieszać cukinie w dwóch łyżkach oliwy, a kolejne dwie dodać po przestudzeniu, lecz moje okrągłe cukinie wymagały od razu czterech łyżek oliwy.
50 g orzechów laskowych
800 g cukinii
4 łyżki oliwy
1 łyżeczka octu balsamicznego
2 garści listków zielonej i fioletowej bazylii
40 g parmezanu
2 łyżeczki oleju z orzechów laskowych
sól
czarny pieprz
Na małej patelni uprażyć orzechy, często mieszając.
Przełożyć je na ciemną ściereczkę, lekko wystudzić i pozbawić skórek,
pocierając ściereczką o orzechy. Orzechy niezbyt drobno posiekać.
Bardzo mocno rozgrzać patelnię grillową. Pokroić cukinie (okrągłe
w poprzek, podłużne – na ukos) na plastry o grubości 1 cm. Do miski wlać oliwę, dodać sól i pieprz,
wymieszać. Dodać plastry cukinii i ponownie dokładnie wymieszać. Smażyć cukinie
na patelni grillowej, po 2 min. z każdej strony. Plastry powinny mieć ciemne
ślady, ale nie być dokładnie usmażone.
Przełożyć plastry cukinii z powrotem do miski, dodać ocet
balsamiczny i wymieszać. Odstawić do ostygnięcia.
Dodać bazylię, orzechy i ewentualnie doprawić, wymieszać.
Przełożyć na talerz, dodać parmezan i skropić olejem z orzechów laskowych.
Nabrałam ochoty na taka sałatkę:) Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuń