Przepis znaleziony na blogu „Bea w kuchni” – zdrowa, domowa
wersja nutelli. Do jej zrobienia używam mleka bez laktozy. Daję go nieco więcej
niż Bea mleka migdałowego, ponieważ w lodówce masa dosyć mocno gęstnieje. Nutellę
można dodawać do kremów z mascarpone czy maślanych, potraktować jako gęsty
krem, smarować nią bułki, wyjadać łyżeczką z pojemnika albo wykorzystać w
dowolny, inny sposób. Zwolennicy ekstremalnych słodkości powinni zwiększyć
ilość miodu.
272 g orzechów laskowych (można użyć także obranych ze
skórki migdałów lub nerkowców)
175 ml mleka
30 g kakao
5 łyżek miodu lub syropu klonowego
opcje – można dodać kawę, zmniejszając ilość mleka, dowolne
przyprawy: wanilię, cynamon itd.
Orzechy prażyć przez kilka minut w piekarniku, w
temperaturze 200-220°C. Lekko przestygnięte włożyć do ciemnej, lnianej ścierki i
pocierać, aby pozbyć się skórek (można też toczyć je po blasze, na której się
prażyły, pocierając ścierką). Zmiksować orzechy jak najmocniej, następnie dodać
resztę składników i dalej miksować aż do całkowitego połączenia się składników.
Przechowywać w lodówce. Po kilku godzinach masa zgęstnieje.
Orzechowy Tydzień zorganizowała Atina.
ta nutella jest wciąż w moich planach. mam nadzieję, że niedługo wreszcie się na nią skuszę:)
OdpowiedzUsuń