piątek, 9 września 2016

Sałatka z komosy ryżowej z grzankami z chleba na zakwasie według Yotama Ottolenghiego


Lekka, nieco kwaśna i pełna ziół sałatka jest dobrą propozycją na upalne dni. Czerwoną cebulę zastąpiłam dymką, przez co zdjęcia nieco straciły na urodzie, ale nie przepadam za surową cebulą. Jeśli lubicie chrupiące grzanki, podajcie sałatkę natychmiast po przygotowaniu, bo chleb szybko w niej mięknie.

40 g komosy ryżowej
4 kromki chleba na zakwasie
4 dojrzałe, średniej wielkości, pomidory
3 małe ogórki
1 dymka
4 łyżki posiekanej kolendry
1½ posiekanej mięty
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 łyżka soku z cytryny
3/4 łyżki czerwonego octu winnego
2 małe ząbki czosnku
oliwa
sól
biały pieprz

Komosę ryżową wsypać do rondla z wrzątkiem i gotować 9 minut, aż będzie miękka. Odcedzić ją na gęstym sitku i przepłukać zimną wodą.

Kromki chleba ułożyć na blasze, posmarować oliwą i oprószyć świeżo zmieloną solą. Piec w temperaturze 180°C przez około 10 minut, odwracając w połowie pieczenia. Po wyjęciu z piekarnika chleb powinien być suchy i chrupki. Zostawić go do ostygnięcia.

Pomidory pokroić w kostkę, usuwając pestki. Włożyć je do miski. Ogórki pokroić w kostkę i dodać do pomidorów. Dymkę pokroić w krążki. Połamać chleb na nieregularne kawałki. Do miski dodać komosę, chleb, dymkę oraz posiekane zioła. Dorzucić czosnek, obrany i przeciśnięty przez praskę. Polać sałatkę sokiem z cytryny i octem winnym, posypać solą i świeżo zmielonym pieprzem. Delikatnie wymieszać i podawać. 


Inspiracja: Yotam Ottolengi, Obfitość


Akcję Warzywa psiankowate przygotowała autorka blogu Mops w kuchni.

2 komentarze:

  1. Dawno nie jadłam komosy ryżowej. Chętnie skorzystam wkrótce z tego przepisu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero zaczynam poznawać komosę ryżową. Muszę wypróbować więcej przepisów, bo jest interesująca. A może wymyślę jakiś deser z nią w roli głównej ;)
      Ania

      Usuń