sobota, 3 września 2016

Duszona wieprzowina z bakłażanem według Goka Wana


Gok twierdzi, że „Trochę kabaretu na stole to nie zbrodnia!” Nie wiem, czy chodzi o Chat Noir czy raczej Moulin Rouge z kankanem, bo na pewno nie o element zastawy stołowej noszący taką nazwę ;) Lubię poczucie humoru Goka — ta potrawa jest kpiną i to na wielu poziomach. Po pierwsze, do chińszczyzny Gok dodał sardele europejskie. Po drugie, tytułowej wieprzowiny jest tyle co kot (czarny) napłakał. Po trzecie, rozgotowane bakłażany udają w tej potrawie grzyby ;) Czyli: przebieranki, udawanie i żarty. Starając się utrzymać w konwencji, podałam danie główne w filiżankach ;)


Przepis był niemal idealny, dodałam tylko solenie bakłażana, aby pozbyć się goryczki, i zmniejszyłam o połowę ilość dymki. Uważajcie, aby bakłażany były całkowicie miękkie i niemal się rozpadały, wtedy uzyskają grzybowy posmak, ale się nie rozpadły całkowicie, bo wtedy skórki się oddzielą i potrawa będzie wyglądała mniej estetycznie. 

3 łyżki oleju arachidowego
150 g wieprzowiny (może być mielona)
2 filety z sardeli
4 ząbki czosnku
2 bakłażany
2 łyżki jasnego sosu sojowego
1 łyżka ciemnego sosu sojowego
3 łyżeczki oleju sezamowego
1 dymka

Bakłażany pokroić w grubą kostkę. Włożyć je do miski, posolić i odstawić na 30 minut. Po tym czasie przepłukać bakłażany wodą i osuszyć. 

Zmielić mięso. Czosnek obrać i pokroić w cienkie plasterki. Filety z sardeli posiekać. Dymkę pokroić w krążki. W miseczce przygotować 100 ml wody wymieszane z oboma sosami sojowymi.

W woku rozgrzać olej arachidowy. Wrzucić do woka mięso i, ciągle mieszając, smażyć na dużym ogniu 2 minuty. Dodać czosnek i filety z sardeli, smażyć kolejne 2 minuty. Włożyć do woka bakłażany i smażyć 3-4 minuty, pamiętając o mieszaniu. 

Zmniejszyć ogień, wlać wodę z sosami i przykryć wok. Dusić około 20 minut, aż bakłażany zmiękną i niemal zaczną się rozpadać. Od czasu do czasu sprawdzać, czy nie trzeba dolać odrobiny wody. 

Zdjąć wok z ognia, dodać olej sezamowy, wymieszać i przełożyć do miseczek. Posypać bakłażany dymką i podawać ryżem.



Inspiracja: Gok Wan, Kuchnia chińska według Goka.


Akcję Warzywa psiankowate przygotowała autorka blogu Mops wkuchni.


2 komentarze:

  1. Zaintrygował mnie ten przepis. Ja za Gokiem nie przepadam, ale może powinnam dać mu szansę. Cieszę się, że dodałaś ten właśnie przepis do akcji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dlaczego nie przepadasz? W książce danie na zdjęciu nie wyglądało interesująco, ale Gokowi warto dawać szansę ;)
      Ania

      Usuń