Minęły wakacje, skończyło się lato — ten czas kojarzy nam
się z momentem, gdy do naszego domu przybyły dwa słodkie kociaki. Były tak
małe, że potrafiły przeciskać się pod nogami obrotowego krzesła. Wszystko
robiły synchronicznie, dodawały sobie wzajemnie otuchy i — oczywiście — nie
nudziły się, bo zawsze był pod łapką towarzysz do zabawy ;) Już drugiego dnia zaczęły czuć się jak u
siebie. W ostatnich dniach sierpnia, niedługo przed urlopem, nie zdążyłam
pokazać Wam pierwszych wspólnych dni sprzed sześciu lat, ale dziś jest dobra
okazja, aby to zrobić, ponieważ 4 października obchodzony jest Światowy Dzień
Zwierząt. Jeśli myślicie o przygarnięciu kota, weźcie od razu dwa ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz